Greg Bachurski – nasz krajan wrócił do Polski po 15 latach absencji.
Namówiłem go do nakręcenia Wrocławia z góry za pomocą drona.
Stałem koło niego jak nawigował maszyną, która była tak wysoko, że nie było jej wcale widać.
Dodałem potem swoja narrację i muzykę.
Jak każdy twórca po pewnym czasie jestem nie do końca zadowolony ze swojego dzieła, ale wprowadziłem tylko kosmetyczne zmiany i erratę na końcu.